piątek, 10 lutego 2017

Nowa członkini - Kalipso!

Kontakt: bialytygrys98 | kalipsolori@gmail.com
Imię: Kalipso
Płeć: Nie widzisz?! Ona jest w 100% suczką/kobietą...
Wiek: W psich 3 lata, a w ludzkich 18.
Rasa: Trudno określić, ale zawsze podaje się za mieszańca w typie border collie, a jako człowiek należy do rasy białej.
Głos: Selena Gomez
Stanowisko: Główny Medyk
Aparycja: Jako człowiek Kalipso ma dosyć zgrabną sylwetkę i w miarę wysoki wzrost ( 170 cm ) przy wadze... Nie powiem! Posiada dosyć jasną karnację.Jedną z jej cech charakterystycznych są wiecznie potargane krótkie brunatne włosy, które zwykle trzyma luźno lub na specjalne okazje upnie w kok. Jak się spojrzy na nią dokładniej można zobaczyć jej piwno-zielone oczy w których w sumie niema nic nadzwyczajnego. Kali okazjonalnie zrobi sobie lekki make-up, ale ogólnie nie toleruje widoku tony tapety. Przejdźmy do ust... Już za pierwszym rzutem oka zobaczysz, że są one zdolne do niezwykle drwiącego uśmieszku z którym tej dziewczynie do twarzy. Kali na twarzy nie posiada żadnych widocznych pieprzyków ani blizn, co daje wrażenie gładkiej i delikatnej twarzy, ale patrząc na jej ręce zobaczysz kilka szram co psuje ten efekt. Podsumowując Kali jest dziewczyną średniej urody ( takie jest jej zdanie) i nie wyróżnia się bardzo z tłumu.
Również jako suczka dziewczyna posiada poczochraną sierść, duża różnica jest jednak w wyglądzie oczu: stają się kasztanowe i bardziej uwodzące. Wracając do jej sierści, jest ona średniej długości, niezwykle miękka i przyjemna w dotyku. Jej gama barwna waha się od leciutko kremowej do ciemno brązowej. Patrząc na nią na pewno nie nie zobaczysz jej dumy - pięknego rozłożystego ogona który dodaje jej dużo uroku osobistego, i odwraca uwagę od wszelkich nie doskonałości.
Charakter: Trudno ją opisać... No cóż, spróbuję:
Kali jest osóbką która od zwykle stoi na poboczu, nie mówię, że jest nieśmiała tylko czasami nie potrafi odnaleźć się w towarzystwie. Jest nader cierpliwa, ale jak przesadzisz to ona nie ręczy za siebie. Należy też do małej grupy osób która naprawdę potrafi słuchać, i nigdy nie zdradzi powierzonej tajemnicy. Zwykle jest dosyć miła, ale pewnie czytając aparycje doczytałeś/aś się o drwiącym uśmieszku, to prawda, Kalipso jest pod tym względem mistrzem nr 1. Nie używa go często, ale jeśli będzie skierowany do ciebie to poczujesz się jak ostatni (cenzura). Jeśli chodzi o jej temperament, to jest zmienny i zależny od sytuacji czy osoby z jaką się znajduję. Kali jest dobrym "materiałem" na przyjaciółkę, dla prawdziwego przyjaciela zrobi wszystko w granicy rozsądku, którego ma czasami, aż nadto.
Przedstawiona osoba poszukuje wrażeń i jest ciekawa świata, jak najbardziej korzysta z możliwości zamiany w człowieka/psa ( ale zdecydowanie woli być psem). Nie raz zobaczysz jej szalone pościgi z hyclem, lub jak wspina się na drzewo ( w obu postaciach). Poznasz ją dokładniej w opowiadaniach .
Partner: Marzy <3
Rodzina: Została wydziedziczona, więc powiedzmy, że brak... No chyba, że suczka Lori ( normalny pies; nie z rodziny) która jest jej bliska jak rodzina ( obiecała ją kiedyś odwiedzić :D ).
Ekwipunek:  Zestaw ubrań, krótki sztylet, mini apteczka.
Historia: Kalipso urodziła się w małym miasteczku... STOP! Trzeba jeszcze coś dopowiedzieć *cofanie*.
Rodzice przedstawionej już wcześniej osoby należeli do tego odgałęzienia ludzio-psów którzy za wszelką cenę chcieli zapomnieć o swoim pochodzeniu, w skrócie - nigdy nie zamieniali się w psy i prowadzili zwykłe "ludzkie" życie. Pewnego dnia dowiedzieli się, że będą mieć dziecko i postanowili wychować je jak by było "normalnym" człowiekiem. Po kilku miesiącach urodziła się im dziewczynka i po długich kłótniach nadali jej nietypowe imię - Kalipso. I tak, przez długie lata dziewczyna żyła w niewiedzy, nie rozumiała czemu rodzice nigdy nie pozwalali jej wychodzić z domu bez opieki lub choćby zobaczyć psa, czy nawet chodzić do zwykłej publicznej szkoły ( wiem straszne dzieciństwo...). Taki stan rzeczy trwał, aż do jej dwunastych urodzin. Kali postanowiła się zbuntować i nocą uciekła z domu. Na nieszczęście dla rodziców, kilka ulic dalej natknęła się pierwszy raz na psa, a dokładniej na bezdomną suczkę. Dziewczyna spodziewała się usłyszeć od niej słynne "Hau, hau", ale okazało się inaczej...
- Kim jesteś? - te słowa nagle zmieniły bieg wydarzeń. Kali przez długi czas nie wiedziała o co chodzi. Więc powiedziała bardzo pamiętne słowa:
- To ty mówisz!? Ale jak?
- Ja gadam po psiemu, to z tobą jest coś inaczej...
I tak rozmawiając dziewczyna zdała sobie sprawę, że jest inna niż jej mówili rodziciele. Od tego czasu, często wymykała się z Lori ( tak brzmiało imię tej suczki) do pobliskiego lasu.
- Zasięgnęłam języka i już wiem kim jesteś - powiedziała pewnego razu.
- Kim?
- Człowieko-psem z mocą przemiany.
- Ale jak...?
Następnego dnia Kali cały dzień próbowała wywołać przemianę ( z całą pewnością powiem, że nie wiedziała jak się do tego zabrać ), aż przy setnej ( tysięcznej?) próbie udało się jej przemienić w suczkę. I tak zaczął się jeden z jej najlepszych etapów w życiu. Dziewczyna często symulowała chorobę, by potem jak rodzice wyjdą do pracy, biegać po mieście w towarzystwie Lori. Suczka nauczyła ją wspinaczki i innych przydatnych umiejętności. I tak było, aż przez cztery lata, w tym czasie Kali opanowała do perfekcji zamianę w psa, ale niestety pewnego dnia jej ojciec zaczął coś podejrzewać. Postanowił udać, że idzie do pracy, a tak naprawdę schował się w ogródku. Po pewnym czasie zauważył, że z jego domu wychodzi suczka, na nieszczęście wiedział co to znaczy, i w przypływie złości nieświadomie zmienił się w psa. Gdy tylko Kali to zobaczyła wiedziała, że będą ogromne problemy.
Po kilku godzinach rodzice ( matka przyjechała dosłownie chwilę po wykryciu tajemnicy) zdali sobie sprawę, że Kalipso była ich największą porażką, więc po prostu dali jej plecak z rzeczami, jedzeniem itp. wydziedziczyli ją i kazali jej nigdy nie wracać, a Kali tylko ucieszyła się i za radą Lori, postanowiła znaleźć jakąś sforę dla takich jak ona. Po dosyć długich poszukiwaniach w pewnym lesie znalazła Herd Dogs of Dreams. I żyje tam do dziś.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz